Do groźnie wyglądającego zdarzenia z udziałem dwóch samochodów dostawczych doszło 9 listopada ok. godz. 14.50 w miejscowości Sierżnia w gminie stryków. Z ustaleń pracujących na miejscu wypadku policjantów wynika, że 24-letni mężczyzna, jadąc od strony miejscowości Lipka, nie zastosował się do znaku STOP oraz nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, w wyniku czego zderzył się z drugim dostawczakiem.
Niebezpieczny wypadek drogowy z udziałem dwóch busów miał miejsce w poniedziałek 9 listopada w miejscowości Sierżnia (gm. Stryków) po godz. 14.00. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierujący busem firmy kurierskiej 24-latek, jadąc od strony miejscowości Lipka, nie zastosował się do znaku "STOP" i wymusił pierwszeństwo przejazdu na nadjeżdżającym ze strony Strykowa dostawczaku.
Jak informuje mł. asp. Robert Borowski zgierskiej policji, obaj kierowcy podróżowali sami i nikt poza samymi uczestnikami nie odniósł obrażeń. Zarówno 24-letni sprawca, jak i 47-letni poszkodowany, zostali przetransportowani do szpitala.
Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek samochodowy, gdy prowadziłeś auto?