Nie każdy wie, że mieszkający w Stanach Zjednoczonych popularny kulturysta jest fanem motoryzacji. Robert charakteryzujący się ogromną masą mięśniową i wielkim poczuciu humoru, posiada kilka samochodów. Na co dzień najczęściej jeździ limuzyną BMW serii 7, wyposażoną w ponad 400-konny silnik. Taka moc to istna przepaść w porównaniu ze skromną ilością 22 koni mechanicznych, jakimi dysponuje mały Fiat.
Zobacz też: Skoczek narciarski Kamil Stoch jeździ Mercedesem GLK 220 CDI - WIDEO
Jak Koksu ocenił Maluszka? Gdy spróbował podnieść auto za przedni zderzak, doszedł do wniosku, że spokojnie można nim robić rozgrzewkę na bicepsy. Robert choć z trudem zmieścił za kierownicą, gładko wyczuł sposób prowadzenia, a jazda zabytkiem motoryzacji przypadła mu do gustu. Poza tym litewski kulturysta przyznał, że pamięta czasy PRL-u, kiedy to Polacy zwozili Maluchami zza granicy pralki i lodówki.