Honda Clarity Fuel Cell: odpowiedź na Toyotę Mirai

2015-10-29 21:25

Japońskie marki motoryzacyjne mocno starają się spopularyzować pojazdy zasilane ogniwami paliwowymi, ale przy okazji powoli zaczynają też rywalizować w tym temacie. Honda właśnie przedstawiła kolejną generację modelu Clarity Fuel Cell, który jest odpowiedzią na Toyotę Mirai.

Honda na Salonie Samochodowym w Tokio pochwaliła się modelem o największym zasięgu wśród istniejących samochodów na ogniwa paliwowe. Według zapewnień Honda Clarity Fuel Cell przejedzie na jednym tankowaniu ponad 700 km, czyli tyle ile konwencjonalny pojazd spalinowy średniej klasy. Na taki zasięg pozwala wysokociśnieniowy zbiornik paliwa umożliwiający przechowywanie wodoru przy ciśnieniu 70 MPa. Tankowanie trwa około 3 minut (przy ciśnieniu wodoru 70 MPa i temperaturze 20°C).

Zobacz też: Silniki VTEC TURBO trafią pod maski nowych Hond!

Zastosowane rozwiązania techniczne w Clarity Fuel Cell sprawiają, że model ten jest pierwszym seryjnym sedanem na wodór, mieszczącym zarówno stos ogniw paliwowych, jak i układ napędowy pod maską. Ogniwa posiadają wyższą wydajność i bardziej smukły kształt niż kiedykolwiek wcześniej, dzięki zmniejszeniu grubości każdej celi o 1 mm (czyli o 20%). Usprawnienia zastosowane łącznie pozwoliły zmniejszyć rozmiary stosu ogniw paliwowych o 33% w stosunku do ogniw użytych zaledwie kilka lat temu w modelu FCX Clarity. Rozmiar stosu ogniw paliwowych i układu napędowego ma teraz wielkość przeciętnego silnika benzynowego V6.

Elektryczny silnik samochodu został zaprojektowany tak, by dobrze wykorzystywać wysoką moc ogniw paliwowych wspomaganych przez akumulator litowo-jonowy. Moc silnika elektrycznego wynosi 130 kW (177 KM). Poprzez minimalizację wymiarów elementów układu napędowego, udało się uzyskać wielkość wnętrza, która zapewnia komfortowe warunki podróży dla pięciu osób.

Zasilany wodorem model Clarity Fuel Cell będzie dostępny w sprzedaży w Japonii od początku 2016 roku. Auto w późniejszym czasie trafi też na wybrane rynki Europy.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku

Nasi Partnerzy polecają