Po dzisiejszej konferencji ministra zdrowia Adama Niedzielskiego wszystko stało się jasne. O "normalnej" majówce w tym momencie nie ma mowy. Obowiązujące obostrzenia zostaną przedłużone, a miejsca noclegowe nadal będą zamknięte. To fatalna wiadomość dla właścicieli hoteli i pensjonatów, którzy liczyli, że owocna majówka choć częściowo pokryje ich straty.
Sprawdź: Odcinkowy pomiar prędkości na warszawskim odcinku S8 jeszcze W TYM roku! Znamy szczegóły
Sytuacja jest więc podobna jak rok temu. Większość zaplanowanych wyjazdów musimy odwołać, a hotele nie mogą legalnie przyjmować gości. Czy kierowcy powinni spodziewać się utrudnień i zakazów przemieszczania się? Na razie nic na to nie wskazuje, a policja nie zapowiada wzmożonych działań. Jak co roku, patrole będą sprawdzać trzeźwość, bo nie ulega wątpliwości, że choć miejsca noclegowe będą zamknięte, Polacy nie odpuszczą spędzenia długiego weekendu w towarzystwie znajomych i najbliższych.
Rok temu z uwagi na "nietypową" majówkę polecaliśmy najlepsze drogi do jazdy w naszym kraju. Wygląda na to, że i teraz możemy przypomnieć ten tekst. Wyraźną różnicą między sytuacją ubiegłoroczną, a dzisiejszą jest jednak fakt, że w zeszłą majówkę ceny paliw były wyjątkowo niskie. Dziś, na stacjach jest drogo, a to może ostudzić zapał do jazdy bez wyraźnego celu.