Do takich sytuacji, jak tej z 20 lipca, dochodzi stosunkowo często. Rowerzyści i osoby podróżujące na hulajnogach są nieprzewidywalne, zwłaszcza, gdy znajdują się pod wpływem alkoholu. Przekonał się o tym kierowca osobówki z Piastowa, któremu pod koła samochodu wjechał pijany mężczyzna. Na skutek zderzenia pieszy wyleciał w powietrze, a następnie z impetem uderzył w betonowy chodnik. Całe zdarzenie nagrał wideorejestrator.
Kto zawinił?
Jak czytamy w opisie filmu, gdy mężczyzna odzyskał przytomność, ruszał rękami i nogami, ale do karetki trafił na noszach. W wyniku wypadku odniósł obrażenia twarzy i uzębienia. Nie chciał się poddać badaniu dlatego został skierowany na pobranie krwi. Kto poniesie konsekwencje? Nagranie jest wystarczającym dowodem, by udowodnić winę pieszego. Jeżeli badanie krwi potwierdzi, że poruszał się na hulajnodze pod wpływem, zostanie ukarany grzywną.