W Stanach Zjednoczonych zapadła decyzja w głośnej sprawie dotyczącej zużycia paliwa i emisji dwutlenku węgla, przez samochody produkowane przez Hyundaia i Kię. Prowadzone śledztwo wykazało, że dane te są świadomie zaniżane. Koreańczycy wydali oświadczenie, że zaniżone dane to wynik błędu w procesie przetwarzania danych.
Przeczytaj: TEST Hyundai Grand Santa Fe 2.2 CRDi 4WD Platinium: więzień stereotypów - ZDJĘCIA
Zapadła decyzja o nałożeniu kary 350 mln dolarów. To największa tego typu kara w historii od wprowadzenia przepisów Clean Air Act. Hyundai i Kia pochylają głowy i zamierzają dostosować się do restrykcyjnych przepisów w USA. Finał tej sprawy to ważne wydarzenie w świecie motoryzacji. To przestroga dla innych producentów samochodów, aby nie naciągać prawa.