Na rynku komapktowych aut z mocnymi silnikami, konkurencja jest spora. Z aut z napędem na przednią oś mamy m.in. Hondę Civic Type-R, Renault Megane R.S czy Seata Leona Cupra. W lidze czteronapędowych aut nie można zapominać o Volkswagenie Golfie R czy Audi S3. I właśnie do tego ostatniego grona aspiruje Hyundai i30 N.
Kliknij: TEST Hyundai i30 1.6 Turbo 3D: przekaz koreańskiej odwagi
Nowy Hyundai i30 N ma nie odstawać od rywali mocą czy napędem. Dlatego też przez ponad dwa lata była dopracowywana konstrukcja, aby wyeliminować wszelkie słabości. Efektem tej pracy jest napęd w postaci 2-litrowego benzyniaka z turbodoładowaniem. Generuje on 300 KM i 382 Nm momentu obrotowego, a wszystko przekazywane jest na cztery koła. Nie zapomniano o pakiecie aerodynamicznym oraz wzmocnionym zawieszeniu i hamulcach.
Nowy Hyundai i30 N ma zadebiutować podczas wrześniowego Salonu Samochodowego we Frankfurcie.