Elektryczny Hyundai

Hyundai Ioniq 6 hitem. Aż trudno uwierzyć w liczbę zamówień

2022-08-29 12:28

Jeszcze niedawno samochody tej marki kojarzyły się z tandetą, dziś to jedne z najchętniej kupowanych aut na rynku. Przez ostatnie lata Koreańczycy zrobili ogromny postęp, czego dowodem jest nowy Hyundai Ioniq 6. Elektryczny sedan, który na jednym ładowaniu może przejechać ponad 600 km, zalicza spektakularny debiut. Aż trudno uwierzyć w liczbę zamówień.

Hyundai Ioniq 6 zalicza spektakularny debiut

Po wielkim sukcesie Hyundaia Ioniq 5, elektryczna rodzina z Korei doczekała się bezemisyjnego i równie zjawiskowego sedana. Najnowszy Ioniq 6, który na tę chwilę jest oferowany wyłącznie na rodzimym rynku, zaliczył spektakularny debiut. Po blisko dobie od wprowadzenia nowego modelu na rynek, producent przyjął grubo ponad 37 tys. zamówień - takiego popytu nikt nie przewidział. Dla porównania, w dniu debiutu spokrewnionej z elektrycznymi Hyundaiami Kii EV6, klienci zamówili niespełna 24 tys. sztuk.

SPRAWDŹ - Audi e-tron S Sportback jest jak kabriolet. Polubisz je tylko w sezonie

Hyundai Ioniq 6 - osiągi, zasięg

Trudno dziwić się klientom, którzy rzucili się z zamówieniami, bowiem najnowszego Ioniq 6 można kupować oczami. Futurystyczny jak żaden inny, a przy tym również elegancki i dynamiczny. W kabinie natomiast luksusowy, starannie wykonany i bardzo wygodny, czego przekonaliśmy się już za kierownicą mniejszej "piątki". Na tę chwilę auto jest dostępne w dwóch wariantach - słabszym z napędem na tył i mocniejszym z napędem na obie osie, która przy mocy 324 KM osiąga pierwszą "setkę" w blisko 5 sekund. Do wyboru będą także dwie baterie o pojemności 53 i 77,4 kWh, przy czym ta większa, zdaniem producenta, ma pozwolić na przejechanie nawet do 610 kilometrów.

ZOBACZ - Mercedes-AMG EQE 43 pokazał mi przyszłość. Nie wszyscy się w niej odnajdą

Ile kosztuje Hyundai Ioniq 6?

Zainteresowanie nowym modelem z Korei jest imponujące, zwłaszcza, że Hyundai Ioniq 6 do najtańszych aut nie należy. Na rodzimym rynku jego ceny startują od blisko 88 milionów wonów, co w przeliczeniu na "nasze" to ok. 310 tys. złotych. Póki co sprzedaż jest prowadzona tylko w Korei. W 2023 roku auta trafią również do Europy i Stanów Zjednoczonych.

Nasi Partnerzy polecają