Jak szybko jechał Krzysztof Hołowczyc? Według matematyka mógł pędzić 175 km/h - WIDEO

2015-03-09 14:15

Sprawa przekroczenia prędkości przez Krzysztofa Hołowczyca ciągnie się od października 2013 roku. Słynny rajdowiec będący wzorem dla wielu kierowców, mógł przyjąć mandat i uniknąć rozgłosu, ale nie zgodził się na karę i teraz docieka swoich racji w sądzie. Jak szybko jechał Hołowczyc? Czy faktycznie mógł gnać 204 km/h?

Krzysztof Hołowczyc podjął sądową walkę z policją, a wszystko przez zarzut znacznego przekroczenia prędkości. Sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami. Chodzi o nagranie wykonane przez funkcjonariuszy jadących nieoznakowanym radiowozem. Wideorejestrator uchwycił Nissana GT-R jadącego drogą krajową nr 7 (w okolicach miejscowości Żurominek w gminie Wiśniewo), który miał pędzić dokładnie 204 km/h w terenie niezabudowanym.

Zobacz też: Krzysztof Hołowczyc jeździ Nissanem GT-R: co to za samochód, jaką ma moc - WIDEO

Hołowczyc odpiera policyjne zarzuty podając argumenty, że pomiar został wykonany niewłaściwie. Poza tym uważa, że w tym momencie mógł jechać w granicach około 95-115 km/h. Jak było naprawdę? Temat ten na prośbę gazety "Fakt" zbadał na podstawie nagrania wideo matematyk Andrzej Jankowski.

Jak czytamy w "Fakcie", w momencie gdy Nissan przemknął obok radiowozu, zegar urządzenia rejestrującego pokazywał godzinę 9.21.23. O godzinie 9.22.40 sportowy wóz mija tablicę miejscowości "Żurominek" i zostaje zatrzymany. Z obliczeń wynika, że dystans dokładnie 3,7 km został pokonany przez Hołowczyca w czasie 76 sekund. Po zastosowaniu matematycznego wzoru i podzieleniu drogi przez czas, wynik to 175 km/h.

Z analizy nauczyciela matematyki wynika, że Krzysztof Hołowczyc złamał przepisy, ale raczej nie jechał aż tak szybko, jak twierdzi policja.

WIDEO z zatrzymania Krzysztofa Hołowczyca

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku

Nasi Partnerzy polecają