Jak wygląda polski samochód elektryczny? Debiutuje IZERA - nowa polska marka

2020-07-28 14:30

Po kilku tygodniach zapowiedzi, teaserów i podgrzewania atmosfery, w końcu poznaliśmy polski samochód elektryczny. Izera - tak nazywa się marka, która w przeciągu kilku lat ma uruchomić seryjną produkcję hatchbacka i crossovera. Jak wygląda polski samochód elektryczny?

Emocje towarzyszące premierze polskiego samochodu elektrycznego od ElectroMobility Poland sięgnęły zenitu. Im bliżej premiery, tym bardziej zastanawialiśmy się, czy naszym oczom ukaże się estetyczny, spójny projekt, czy znów ujrzymy kiepsko spasowaną wydmuszkę. Ku naszemu zadowoleniu, prototypowi znacznie bliżej do pierwszego wariantu.

Sprawdź: Ile będzie kosztować Izera? Czy Kowalskiego będzie stać na polski samochód elektryczny?

Izera - tak nazywa się polska marka samochodów elektrycznych, która planuje w przeciągu kilku lat wprowadzić na rynek dwa modele. Hatchbacka i kompaktowego SUV-a. Właśnie takie prototypy mieliśmy okazję obejrzeć na prasowej prezentacji.

Izera SUV - polski samochód elektryczny

i

Autor: Rafał Mądry

Włoski projekt pod okiem Polaka

Wygląda na to, że jest to najpoważniejsza z dotychczasowych prób stworzenia polskiego samochodu. Elektryczne modele, które zostały naszkicowane w pracowni Torino Design, z uwzględnieniem uwag i sugestii Tadeusza Jelca, prezentują się zgrabnie. Wpisują się we współczesne motoryzacyjne trendy i wygląda na to, że zostały spasowane pieczołowicie, jak na poważny samochód studyjny przystało. 

Nie przegap: Czy polski samochód elektryczny będzie można kupić za granicą? Czy producent planuje ekspansję?

Ciężko powiedzieć dlaczego zaprezentowane logo marki stoi w opozycji do dzisiejszych trendów. Choć "design 2D", który dominuje w dzisiejszej szkole projektowania logotypów nie każdemu musi się podobać, logo marki Izera po prostu trąci myszką.

Tak wygląda polski samochód elektryczny

Izera - tak wygląda polski samochód elektryczny

Zostawmy jednak szczegóły dotyczące emblematu i skupmy się na szczegółach auta. Prototypy stoją na dużych felgach, mają zgrabnie poprowadzoną linię nadwozia i są raczej oszczędne w detalach. Wyjątkiem jest motyw świetlny, który zdominował pas przedni i występuje również z tyłu. Na koncepcyjne auta patrzy się z przyjemnością tym większą, im bardziej sceptycznie byliśmy nastawieni do całego przedsięwzięcia. 

Dowiedz się: Izera - nowa polska marka samochodów! Skąd taka nazwa? Jakie ma logo?

Poznaliśmy również wnętrze hatchbacka, które ma oferować szereg praktycznych rozwiązań. Choć nie wiadomo jeszcze z jakiej płyty podłogowej będzie korzystał polski samochód elektryczny, dowiedzieliśmy się m.in., że Izera ma oferować przestronne wnętrze, skrytkę w bagażniku (na kształt tej z nowego Forda Pumy) i płaską podłogę z tyłu. Na desce rozdzielczej prym wiodą duże ekrany, choć większość obsługi odbywa się za pomocą fizycznych przycisków i pokręteł - to nam się podoba.

Izera hatchback - polski samochód elektryczny

i

Autor: Rafał Mądry

Potrzebne jest kilka lat i kilka miliardów złotych

Do produkcji seryjnej jeszcze daleko. Nawet jeśli jej uruchomienie nie wyjdzie, w końcu mamy prototyp, który nie przynosi wstydu. Spółka odpowiedzialna za przedsięwzięcie nie ukrywa, że do realizacji planów potrzeba ogromnych nakładów pieniężnych. Być może już sama ta refleksja jest dobrą prognozą na przyszłość?