Przed głośnym wypadkiem Polaka, który do niedawna był jednym z najlepszych kierowców Formuły 1 na świecie, fani Roberta Kubicy mogli co jakiś czas spotykać go w różnych samochodach.
Za czasów współpracy z grupą BMW Sauber F1 Team, polski kierowca prywatnie zasiadał za kierownicą różnych modeli marki BMW - począwszy od zwykłej 3-ki, skończywszy na modelach z pakietu M.
Później Kubica po związaniu się Renault F1 Team, zaczął dosiadać poza torem wyścigowym najmocniejsze samochody ze stajni francuskiego producenta. Jeździł Renault Megane RS, prywatnie posiada Renault Lagunę Coupe.
W maju 2010 roku Robert otrzymał z rąk samego Philippe Jehlena, dyrektora Nissan Europe Auto, kluczyki do supersportowego Nissana GT-R w białym kolorze. Tym samym Polak został honorowym członkiem Nissan Club Elite. Dlaczego Kubica otrzymał takie właśnie auto? Ponieważ Nissan i Renault to w zasadzie jedna firma.
Robert, który po koszmarnej kraksie w Skodzie Fabii RS, do której doszło 6 lutego 2011 r., walczy obecnie o powrót do Formuły 1. Niestety okazuje się, że kierowca miał kolejny wypadek. W środę 11 stycznia 2012 roku poślizgnął się koło własnego domu we włoskim Pietrasanta. Doznał urazu kości stawu skokowego w tej samej nodze, w której 11 miesięcy temu doszło do dwóch złamań.