Joanna i Jacek Kurscy wzięli ślub 18 lipca br. w sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach. Z uwagi na koronawirusa ceremonia była dość skromna, jednak wszyscy byli szalenie szczęśliwi i uśmiechnięci na widok zakochanej pary. W ten ważny dzień małżonkowie przyjechali pod ołtarz bardzo zadbanym BMW X5 pierwszej generacji. Choć ten luksusowy, wygodny i mocny SUV zadebiutował na rynku ponad 20 lat temu, dobrze zachowany egzemplarz dalej potrafi zrobić wielkie wrażenie.
Sprawdź: To prawdziwi mocarze! Debiut BMW X5 M i BMW X6 M od razu także w wersjach Competition
BMW X5 (E53)
Samochód, którym Joanna i Jacek Kurscy przyjechali na swój ślub do sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach to BMW X5 pierwszej generacji, które było pierwszym podejściem niemieckiej marki do samochodów segmentu SUV-ów klasy wyższej. Samochód zaprojektowany przez Chrisa Bangle zadebiutował w 1999 roku. Luksusowa, wygodna i żwawa X5-tka miała bardzo wiele wspólnego z oferowanym w tamtych czasach BMW serii 5 (E39). Projektanci korzystali z tych samych części, elektroniki, a nawet materiałów wnętrza.
Zobacz: TEST OPINIA - BMW X5 30d xDrive (G05): na bulwary, trasę i w teren
Na początku produkcji w ofercie BMW X5 dostępne były wyłącznie silniki benzynowe. W lipcu 1999 r. można było zamówić tego SUV-a z benzynowym, wolnossącym silnikiem V8 o pojemności 4,4-litra (M62B44), który rozwijał moc 286 KM i 440 Nm. Za pomocą automatycznej, 5-biegowej skrzyni sprint od 0 do 100 km/h zajmował 7,5 sekundy, a prędkość maksymalna wynosiła 207 km/h. Niedługo później w ofercie pojawił się także 3-litrowy benzyniak (M54B30) o mocy 231 KM i 300 Nm. W tym przypadku moc była przekazywana za pomocą 5-biegowego manuala, a pierwsza "setka" pojawiała się po 8,5 sekundy. Słabsza odmiana mogła pędzić z maksymalną prędkością 202 km/h.
Na początku 2000 r. gamę silnikową uzupełnił silnik diesla o pojemności 3-litrów (M57), którego maksymalna moc wynosiła 184 KM i 410 Nm. W tym wydaniu ciężko było mówić o sportowych osiągach, bowiem sprint do 100 km/h zajmował ponad 10 sekund. Po czterech latach przyszedł czas na lifting, wraz z którym do sprzedaży trafiło jeszcze więcej wariantów silnikowych. Od początku do zakończenia produkcji w 2006 r. wszystkie egzemplarze były wyposażone w napęd na wszystkie koła xDrive.