Jarosław Wałęsa jest w śpiączce farmakologicznej. NOWE FAKTY

Jarosław Wałęsa został przetransportowany z Płocka do Warszawy, do Wojskowego Instytutu Medycznego przy ulicy Szaserów, w nocy z piątku na sobotę. Pierwsza operacja, którą w nocy przeszedł polityk, była bardzo poważna.

- Operacja Jarosława Wałęsy trwała pięć godzin - poinformował Piotr Dąbrowiecki, rzecznik Wojskowego Instytutu Medycznego.  - Udało się odbarczyć kręgosłup piersiowy. Liczymy na to, że będzie dobrze, że terapia zakończy sie sukcesem, że pacjent będzie mógł chodzić o własnych nogach.

Lekarzom udało się ustabilizować ciężki stan Jarosława Wałęsy. Pacjent przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Jego stan jest stabilny, choć nadal ciężki. Już wiadomo, że Jarosława Wałęsę czekają kolejne operacje. O ich terminach lekarze będą informowacna bieżąco.

>>> WYPADEK, WAŁĘSA - ZDJĘCIA

O tym, kiedy się one odbędą, lekarze poinformują prawdopodobnie już w niedzielę rano. Wtedy też będzie wiadomo, kiedy lekarze zdecydują się na wybudzenie Jarosława Wałęsy ze śpiączki farmakologicznej.

Obecnie przy Jarosławie Wałęsie jest  rodzina, prawdopodobnie również tata, były prezydent, Lech Wałęsa.

Wypadek Jarosława Wałęsy - NOWE FAKTY

Nad zdrowiem i życiem polityka czuwa około dziesięciu lekarzy ze szpitala Wojskowego Instytutu Medycznego przy ul. Szaserów w Warszawie.

Lekarze udzielili informacji o zdrowiu europosła ok. godziny 10. Ale najpierw chcieli porozmawiać z rodziną polityką. Oprócz urazu kręgosłupa, Jarosław Wałęsa miał też wstrząs krwotoczny, liczne złamania i urazy wielu narządów. W chwili, gdy z miejsca wypadku zabierało go pogotowie, był całkowicie przytomny.