Dzięki zgłoszeniu świadka o zaistniałym zdarzeniu drogowym, w którym poszkodowana została osoba, policjanci szybko podjęli interwencję. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wezwanych na miejsce wyszło na jaw, że 34-letni kierowca osobówki wsiadł za kierownicę pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Kierowca podróżował z trzema pasażerami, jeden z nich, który siedział z tyłu doznał obrażeń głowy, został przewieziony do szpitala. Kierowca tłumaczył, że na drogę wbiegła mu sarna, tylko nie potrafił wytłumaczyć, z której strony jezdni. Podczas prowadzonych czynności wyszło na jaw, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Teraz odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Przeczytaj również: Ten widok był KOSZMAREM. Dwójka staruszków zginęła w druzgocącym wypadku w Wejherowie
Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 2 oraz wysoka grzywna. Kierowca pod wpływem alkoholu wprowadza zagrożenie dla życia i zdrowia własnego oraz innych uczestników ruchu drogowego. Alkohol spowalnia koordynację ruchów, powoduje pogorszenie wzroku oraz zawęża pole widzenia. Na widok dziwnie zachowującego się kierującego warto zawsze reagować i powiadomić o takiej sytuacji policję.