Rozbijał się po autostradzie mają 2,5 promila w organizmie

i

Autor: Policja Pijany kierowca na autostradzie A4

Jechał autostradą odbijając się od barier. Zmęczył go wypity alkohol

2021-05-05 12:06

Nietrzeźwi kierujący stanowiący ogromne zagrożenie na drodze są w Polscem plagą. Za kolejny przykład ogromnej nieodpowiedzialności może posłużyć kierujący osobówką, który w stanie nietrzeźwości jechał dolnośląskim odcinkiem autostrady A4. Prowadząc obijał się pojazdem o przydrożne barierki i jechał przed siebie nie zważając na zagrożenie, jakie powoduje. O zaistniałej sytuacji policjantów powiadomił świadek.

Do tego zdarzenia doszło 4 maja w nocy. Jak czytamy w policyjnym komunikacie prasowym, do dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi zadzwonił kierowca samochodu osobowego, który jadąc dolnośląskim odcinkiem autostrady A4 w kierunku Wrocławia zauważył niepokojące zachowanie innego kierowcy. Jadące przed nim auto w pewnym momencie zjechało na pobocze i uderzyło w metalowe bariery, po czym kierowca nie wychodząc z samochodu dalej kontynuował jazdę. Zgłaszający początkowo sądził, że kierowca może źle się poczuł lub wjechał w barierki z powodu zmęczenia, ale późniejsze zachowanie wzbudziło podejrzenie, że może jechać pijany. Świadek poinformował o sytuacji policjantów, a podejrzany pojazd w tym czasie zjechał z autostrady i zatrzymał się w jednej z miejscowości na terenie powiatu złotoryjskiego.

Zobacz: Kiepsko wjechała w majówkę. Wpadła do rowu i zasnęła

Policjanci po namierzeniu samochodu przeprowadzili kontrolę. Okazało się, że bełkoczący kierowca, mający problemy z utrzymaniem równowagi jest pijany. Badanie alkomatem wykazało prawie 2,5 promila w jego organizmie. Auto, którym kierował było poobijane i zarysowane z obu stron. Co więcej, z policyjnych systemów wynikało, że 46-letni mężczyzna od kilku lat ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mieszkaniec Łodzi do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień został zatrzymany, a jego auto zostało zabezpieczone przez pomoc drogową. Za popełnione przestępstwa 46-latkowi z aktywnym zakazem jazdy grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości powoduje ogromne zagrożenie. Tacy kierowcy traktowani są w świetle prawa jako przestępcy, a ustawodawca przewiduje karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności i wydaje zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na minimum 3 lata. Dodatkowo należy liczyć się z konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, w przypadku osób kierujących pojazdem w stanie nietrzeźwości sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 tys. zł do nawet 60 tys. zł.

Rozbijał się po autostradzie mają 2,5 promila w organizmie

i

Autor: Policja Pijany kierowca na autostradzie A4