Trasa S7, pas jezdni wiodący w kierunku Gdańska. Na drodze wyczynowa Skoda Fabia R5 w złotych barwach. Z relacji świadka wynika, że zachowanie kierującego nagle zrobiło się bardzo dziwne, rajdówka raz po raz gwałtownie przyspieszała i hamowała, a potem "tańczyła" na jezdni wprowadzając w konsternację innych uczestników ruchu. Do internetu trafiło nagranie, dokumentujące część tego wydarzenia. Pojazd to rozpoznawalna rajdówka należąca do Skoda Polska Motorsport, wykorzystywana w sportowej rywalizacji przez zespół Miko Marczyk Motorsport.
Przeczytaj też: Brawurowa jazda rajdówką na trasie S7! Za kierownicą mistrz Polski w rajdach?
W piątek 13 grudnia informowaliśmy, że policja zawiadomiona w tej sprawie podjęła działa zmierzające do ustalenia właściciela pojazdu i wytypowania sprawcy. W poniedziałek 16 grudnia dziennikarze TVN Warszawa ustalili, że osoba, która popełniła wykroczenie została już ukarana. Mężczyzna sam zgłosił się na policję, informując, że był kierującym. Winny przyjął mandat w wysokości 1000 zł i 7 punktów karnych.
- Przyznał się do popełnienia wykroczenia. Nie negował swojego zachowania - powiedziała Joanna Wielocha z Komendy Rejonowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim w rozmowie z TVN Warszawa.
Tożsamość kierowcy nie jest znana. Czy auto prowadził rajdowy mistrz Polski - Mikołaj Marczyk? Tego nie wiadomo. Skontaktowaliśmy się z Mikołajem Marczykiem z prośbą o wypowiedź w tej sprawie. Sportowiec tłumacząc się brakiem czasu nie udzielił komentarza.
Złota Skoda Fabia R5 - GALERIA
