Na potrzeby rozwoju i homologacji Forda Sierra Cosworth RS500, powstały 4 prototypowe egzemplarze. Choć po zakończonej służbie miały one trafić do niszczarki, wylądowały na drogach, a numer 3 to jedna z czterech ocalałych sztuk, która niebawem trafi na sprzedaż. Cena nie będzie niska, choć gdyby nie przebieg auta, z pewnością mogłaby być jeszcze wyższa. Samochód, który widzicie na zdjęciach ma bowiem przebieg 69 tysięcy mil (111 000 kilometrów), co oznacza, że był w miarę regularnie używany przez poprzednich właścicieli.
Sprawdź także: Mercedes został skradziony i stał bez ruchu przez 27 lat. Teraz jest na sprzedaż
Wóz nie ma także fabrycznej jednostki napędowej, choć biorąc pod uwagę pierwotne przeznaczenie auta, trudno się temu dziwić. Auto zaliczyło niedawno pełny serwis i jest w pełni gotowe do jazdy. Samochód jest utrzymany jak na kolekcjonerski okaz przystało, a poprzedni właściciel, który kupił go w 2012 roku, zebrał cały stos faktur i dokumentów, które potwierdzają stan wozu.
W czasie produkcji Forda Sierra Cosworth RS500 powstało 500 egzemplarzy tego modelu. Zaprezentowany w 1987 roku samochód ma pod maską 2-litrowy, turbodoładowany silnik generujący 224 KM, czyli o 20 więcej niż zwykły Cosworth wyprodukowany w liczbie około 5000 sztuk. Tylnonapędowa konstrukcja Sierry sprawiła, że wykorzystanie potencjału auta wymagało nie lada umiejętności. Nowy właściciel, który wylicytuje auto będzie mógł przekonać się o tym na własnej skórze. Spodziewana cena to około 60-70 tysięcy funtów (ok. 350 000 zł).
Link do aukcji