Jeep’owy zawrót głowy – debiut nowego Wranglera Unlimited na Camp Jeep PL

2018-06-18 11:45

Camp Jeep PL to cykliczne spotkanie pasjonatów, właścicieli i entuzjastów marki Jeep, które odbywa się raz w roku, w czerwcu. Tegoroczny zlot odbył się w dniach 7-10 czerwca w Gniewinie na Kaszubach, a na starcie stawiło się prawie 500 uczestników. Nie zabrakło też najnowszego Wranglera.

Camp Jeep PL po trzech pierwszych edycjach zyskał takie uznanie wśród uczestników, że w tym roku listy startowe zapełniły się już drugiego dnia, a pierwszy formularz rejestracyjny wpłynął 6 minut po północy w dniu otwarcie zapisów. Limit załóg, z uwagi na bezpieczeństwo oraz chęć sprawnego zrealizowania zaplanowanych atrakcji, został określony na nieprzekraczalną liczbę 150 Jeepów.

Aktywności

Tradycyjnie uczestnicy zostali podzieleni na pięć grup, a na taplanie się w błocie mieli całe dwa i pół dnia. Do najtrudniejszych aktywności należał Jeep Trial, podczas którego Jeepy zostały poddane próbie i musiały zmierzyć się z bardzo wymagającą trasą na pobliskim torze off-roadowym. Organizatorzy przygotowali kilka wariantów przejazdu prób terenowych – w zależności od ambicji kierowców i przygotowania ich pojazdów. Najtrudniejszy szlak obfitował w torfowe przeszkody, które wymagały od pilotów brodzenia po pas w błocie.

Kolejną, najbardziej malowniczą aktywnością była trasa Jeep Prairie, podczas której uczestnicy zatoczyli prawie stukilometrową pętlę wokół jeziora Żarnowieckiego, zwiedzając pod drodze różne atrakcje takie jak groty, doskonale zachowane pałace czy pomniki przyrody. Równie atrakcyjnie było na trasie Jeep Steel&Wood. Nazwa wywodzi się stąd, że wiedzie lasami po zachowanych drewnianych podkładach kolejowych, a kończy na torze militarnym, po którym uczestnicy byli wożeni ciężkimi transporterami gąsienicowymi.

Kolejna trasa, Jeep Wave, to tradycyjny element zlotu, czyli przesiadka z Jeepów na kajaki i spływ rzeką Piaśnicą od jeziora Żarnowieckiego aż do plaży w Dębkach.

Ostania z aktywności nosiła nazwę Jeep Wrangler i odbywała się w bazie Jeep Village. W trakcie jej trwania uczestnicy – już bez swoich Jeepów – mogli wykazać się w różnych próbach wymagających sprawności, zręczności, działania zespołowego. Dużym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia survivalowe, jak poradzić sobie w ekstremalnych warunkach. Na specjalnie przygotowanym torze off-roadowym uczestnicy pod okiem instruktorów mogli przetestować aktualne modele z palety marki Jeep.

Jeep Village

Wioska Jeepa, gdzie zaparkowało ponad 150 Jeepów, rozlokowała się tuż obok hotelu Mistral Sport. Na terenie wioski znajdował się miedzy innymi tor off-roadowy, kącik wystawców, duży namiot cateringowy, mogący pomieścić 500 osób, strefa małych Jeepowców oraz duży parking z indywidualnymi miejscami parkingowymi. W Jeep Village, w związku z premierą nowego Wranglera JL, zaprezentowano historyczną wystawę jego czterech poprzedników: Willys MB, Jeep CJ, pierwszy Jeep Wrangler YJ oraz Jeep Wrangler Unlimited JK. Ciekawostką był Jeep Commanch, czyli pick-up marki Jeep na bazie Cherokee XJ.

Jeep Camp 2018

i

Autor: FCA Jeep Camp 2018 Link: Przejdź do galerii

Premiera nowego Jeepa Wranglera Unlimited

Motywem przewodnim tegorocznej edycji zlotu Camp Jeep był nowy Wrangler oraz styl country, dlatego uczestnicy musieli wykazać się umiejętnością posługiwania lassem, czy rzutem podkową do celu oraz sprawdzić się podczas licznych konkursów zorganizowanych w kąciku wystawców.

To właśnie na zlocie Jeepersów, firma FCA zdecydowała się zaprezentować po raz pierwszy w Polsce najnowszego Jeepa Wranglera Unlimited oraz najpotężniejszego SUV-a na ziemi – 700-konnego Jeepa Grand Cherokee Trackhawk. W piątkowy wieczór w obłokach dymów pierwszy wyrwał się Grand Cherokee Trackhawk, jednak wszyscy czekali na głównego bohatera. Po jego zapowiedzi ku zaskoczeniu uczestników pojawił się Willys z żołnierzem za kierownicą, była to świadoma zagrywka przed spektakularnym wjazdem nowego Jeepa Wranglera.

Uczestnicy długo oblegali najnowszą terenówkę, oglądając każdy szczegół, a premiera pojazdu została zakończona trwającą do późnych godzin nocnych zabawą i koncertem muzyki country na żywo. Podobnie wyglądał sobotni wieczór, kiedy to odbyło się podsumowanie imprezy. Wszyscy zgodnie podkreślali, że był to najlepszy Camp jaki się do tej pory odbył.

Nasi Partnerzy polecają