Kobieta przechodząc obok wyjeżdżającego z wąskiej ścieżki SUV-a, niechcący uderzyła w karoserię miską. Prowadząca zatrzymała się i skarciła kobietę, która na dodatek była jej 34-letnią sąsiadką. Z niewiadomych przyczyn piesza osunęła się na ziemię, a potem na ścieżkę. Kierująca Nissanem natomiast kilkukrotnie po niej przejechała. Tak brutalnego zachowania nie da się wytłumaczyć.
Zobacz też: Transporter opancerzony jako taksówka: takie rzeczy tylko w Rosji – WIDEO
Do zdarzenia doszło w Jakucji, w mieście Ałdan. Kierująca to 37-letnia laborantka szpitala miejskiego. Postawiono jej zarzut usiłowania zabójstwa. Poszkodowana przewieziona do szpitala doznała cudem tylko uszkodzeń lewego przedramienia. Miała wielkie szczęście - przed zmiażdżeniem głowy uratował ją głęboki i miękki śnieg.