Sondaż wśród polskich kierowców przeprowadził TNS OBOP na zlecenie Gazety Wyborczej. Jego wyniki świadczą o tym, że blisko połowa, bo 46 proc. wszystkich polskich kierowców-mężczyzn co najmniej raz przekroczyła dozwoloną prędkość, także na autostradach, których mamy w Polsce notabene jak na lekarstwo.
Przeczytaj koniecznie: Bramki kontrolujące prędkość jazdy zastąpią fotoradary
Dużo lepiej przedstawiają się wyniki badań przeprowadzone wśród pań. Tutaj zaledwie 1 proc. przyznaje się, że jechało z prędkością ponad 200 km/h, zaś znakomita większość, bo aż 71 proc. twierdzi, że nie jechała nigdy z prędkością wyższą niż 130 km/h.
Na pytanie, czy uważają się za dobrych kierowców, niezależnie od płci Polacy odpowiadają, że tak, a wątpliwości ma dopiero co dwudziesty badany. Policyjne dane mówią jednak, że to najmłodsi kierowcy powodują najwięcej wypadków, a to właśnie oni według sondażu OBOP przeprowadzonego dla „GW” są najbardziej pewni siebie i czują się super kierowcami. Wiara we własne możliwości nie oznacza jednak wiary w innych kierowców – więcej niż połowa polskich kierowców przyznaje się bowiem, że kompletnie nie ufa innym kierowcom.