Dwa lata – tyle trwały rozmowy w sprawie myta od samochodów osobowych poruszających się po niemieckich Autobahnach. We wrześniu Komisja Europejska zdecydowała, że sprawa trafi na wokandę – roczna opłata dla obywateli Niemiec liczyła 130 euro (lecz mieli otrzymywać pełną rekompensatę tej kwoty), z kolei ceny winiet krótkoterminowych (dla zagranicznych kierowców) były ustalone na zbyt wysokim poziomie.
Zobacz też: Nowa akcyza. Ile zapłacisz za Passata, Astrę, Golfa?
Na szczęście udało się przełamać impas w rozmowach. Ostatecznie ceny opłat za autostradę nie będą dyskryminować kierowców, niezależnie w jakim kraju zarejestrowane jest ich auto.
Ceny winiet są niezwykle konkurencyjne w stosunku do kosztów jakie trzeba ponieść w Polsce. 10 dni jazdy po Niemczech kosztować będzie około 65 złotych, a czym dłuższy okres – tym taniej. Za dwa miesiące zapłacimy około 130 złotych. Za rok – 560 złotych. Za zachodnią granicą czeka na nas 13 tysięcy kilometrów gładkich autostrad.
W Polsce za przejazd z Krakowa do Wrocławia zapłacimy 36 złotych. Z Warszawy do Świecka – 80 złotych. Dla porównania: roczna winieta w Szwajcarii kosztuje około 160 złotych, w Austrii – 370 złotych.