Jakim cudem kobiecie się to udało? Ciężko powiedzieć. Niemniej jednak bohaterka miała mnóstwo szczęścia, ponieważ tył Lexusa NX zahaczył o betonowy sufit. Niestety, nie zmieniło to faktu, że kobieta była uwięziona w samochodzie kilka metrów nad ziemią. Jak poinformowała Straż Pożarna Miami, aż jedenaście jednostek wybrało się na miejsce zdarzenia. Zanim jednak uwolnili kierowcę, głowili się jak zabezpieczyć auto tak, aby w momencie wyciągania kobiety nie spadło na ziemię.
Zobacz: Zapatrzeni w telefon weszli wprost pod auto - WIDEO
Gdy już auto zostało zabezpieczone na każdy możliwy sposób, jeden z ratowników wszedł do auta przez tylne drzwi SUV-a i krok po kroku wyprowadził uwięzioną bezpiecznie na zewnątrz. Kobieta była bardzo wdzięczna ekipie ratunkowej. W trakcie ponad godzinnej akcji ratowniczej nikt nie ucierpiał.