Skoda Rapid Spaceback 1.0 TSI 110 KM

i

Autor: Paweł Kaczor Skoda Rapid Spaceback 1.0 TSI 110 KM

Kara za cofanie liczników dotknie nie tylko warsztaty samochodowe

2018-05-09 12:02

Do tej pory wizja kary za cofanie liczników dotyczyła jedynie osób, które fizycznie dany licznik przekręcały. Teraz rząd chce, aby karać także właścicieli, którzy zlecą taką "korektę".

Szacuje się, że nawet 80% samochodów sprowadzonych zza granicy ma przekręcony licznik. Wartości są różne, ale średnio przebieg auta jest zaniżany o 115 tys. km. Choć mówi się, że barierą psychologiczną jest 200 tys. km, nie sposób dokładnie oszacować o ile mogą być cofnięte liczniki w poszczególnych egzemplarzach.

Zobacz: Za cofanie licznika nawet 5 lat pozbawienia wolności!

Kara za cofanie licznika wynosi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Do tej pory groziła tylko osobom i zakładom, które zajmowały się świadczeniem takich usług. Jak donosi Rzeczpospolita, Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianami w prawie, aby w taki sam sposób karać właścicieli pojazdów, którzy zlecili korektę licznika przebiegu w aucie.

Dokładnie ta sama kara ma grozić właścicielowi pojazdu, jeśli nie zgłosi wymiany licznika na nowy, na przykład w przypadku jego awarii. Po jego wymianie właściciel jest zobowiązany do zgłoszenia takiej naprawy na stacji kontroli pojazdów z podaniem przyczyny i daty wymiany licznika.

Zobacz: Cofanie liczników to problem międzynarodowy! O ile średnio skręca się przebieg?

Kontrola pomiarów

Dane z licznika przebiegu będą odczytywane podczas corocznych wizyt na stacji kontroli pojazdów. Wówczas wartość przebiegu ma być wpisywana do systemu CEPiK 2.0, również jeśli zajdzie potrzeba wymiany licznika. Aby jednak wykluczyć cofanie przebiegów o mniejsze wartości (np. 10-20 tys. rocznie), obowiązek odnotowania przebiegu auta podczas każdej kontroli będzie miała także policja, straż graniczna, żandarmeria wojskowa, inspekcja transportu drogowego a także służba celna.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku