NIK bije na alarm! Stan radiowozów polskiej policji jest katastrofalny. Mimo prowadzonych działań mających na celu systematyczną wymianę służbowych pojazdów, unowocześnianie oraz uzupełnianie braków w policyjnej flocie, sytuacja cały czas jest zła. W policji brakuje furgonów, aut terenowych i specjalistycznych, ale to co niepokoi najbardziej, to poziom wyeksploatowania maszyn. Jak czytamy w raporcie, co siódmy radiowóz powinien zostać natychmiast wycofany, a co czwarte auto użytkowane w policji ma na liczniku przeszło 200 tysięcy kilometrów. Średni wiek aut osobowych wynosi ok. 7 lat, terenowych niemal 8 lat, a furgonów ponad 8,5 roku.
STANOWISKO MSWiA ws. raportu NIK
Z danych opublikowanych przez NIK wynika, że na koniec 2016 roku w jednostkach policji użytkowano 14 procent pojazdów nadających się do wycofania z eksploatacji. Dlaczego tak jest? Samochodów nie wycofuje się z automatu, gdy spełniają kryteria do wycofania, z powodu braków sprzętowych. Sytuacja ta powoduje, że takie pojazdy zwyczajnie służą dalej.
Brak zezwoleń i przeszkoleń
Alarmujący jest również fakt, że znaczny odsetek policjantów nie może kierować pojazdami uprzywilejowanymi. Kontrola NIK wykazała, że ponad połowa funkcjonariuszy (51 proc.) w komendach wojewódzkich i jedna trzecia w komendach powiatowych (31 proc.) nie posiada zezwoleń na wykorzystanie służbowych pojazdów jako uprzywilejowane (jazda z użyciem sygnałów dźwiękowych i świetlnych).
Co piąty policjant w przeprowadzonej ankiecie przyznał się, że włączał sygnały uprzywilejowania, pomimo braku wymaganego zezwolenia. Co dziesiąty ankietowany mundurowy ze względu na brak zezwolenia, nie użył pojazdu służbowego jako uprzywilejowanego, gdy wymagała tego sytuacja.
Zobacz: Podkarpacka policja ma 45 nowych radiowozów
Co więcej umiejętności funkcjonariuszy kierujących służbowymi autami są niewystarczające. System kształcenia i doskonalenia zawodowego nie zapewnia dobrego przygotowania. Szkolenia z zakresu techniki jazdy przechodzą głównie policjanci z wydziałów ruchu drogowego.
NIK przy okazji podkreśla, że kontrole komend wykazały, że przed przekazaniem policjantom pojazdów służbowych do użytkowania, w większości przypadków nie weryfikuje się predyspozycji oraz umiejętności kierowania radiowozami.
Wypadki z udziałem policjantów
Raport NIK wskazuje, że średnio każdego roku uszkodzeniu ulega co trzeci pojazd służbowy. W 2015 r. odnotowano - 8253 szkód w służbowym sprzęcie transportowym, a w 2016 r. - 7776 szkód. Ponad połowa szkód w pojazdach służbowych (w latach 2015-2016), powstała z winy funkcjonariuszy oraz pracowników policji.
Dlaczego niemal 9 tys. szkód z 16 tys. (w latach 2015-2016) była z winy policjantów? NIK jako powód wskazuje częściowo brak wspomnianych wcześniej szkoleń z technik jazdy oraz brak weryfikacji rzeczywistych umiejętności policjantów za kierownicą. Z ustaleń kontroli wynika, że w 2016 roku ok. 10 proc. szkód powstało podczas używania pojazdów jako uprzywilejowane. Większość szkód jest powodowana brakiem ostrożności podczas wykonania takich manewrów jak parkowanie, cofanie i zawracanie.
