Kierowca BMW chciał być jak bandyta

i

Autor: YouTube/Stopcham Kierowca BMW chciał być jak bandyta

Kierowca BMW chciał być jak bandyta. Ośmieszył się przed całą Polską

2022-02-25 14:04

Którzy kierowcy cieszą się na drogach najgorszą reputacją? Nie jest tajemnicą, że w słowniku ruchu drogowego synonimem "pirata drogowego" jest kierowca BMW. Z jakiegoś powodu to właśnie osoby za sterami bawarskich maszyn sprawiają na ulicach najwięcej problemów. Tym razem kierowca "bawary" wcielił się w rolę bandyty i swoim zachowaniem ośmieszył się na oczach całego polskiego internetu.

Kuriozalna sytuacja miała miejsce na jednym z krakowskich osiedli. Zjeżdżając na parking,  autor nagrania w ostatnim momencie wyhamował przed pędzącym w jego kierunku BMW serii 3. Po wymuszeniu pierwszeństwa kierowcy niemieckiego coupe została zwrócona uwaga klaksonem, który zadziałał na niego jak płachta na byka. Pirat drogowy zatrzymał się i zaczął wymachiwać rękami. Autor nagrania, chcąc uniknąć niepotrzebnej konfrontacji, po prostu kontynuował jazdę, jednak po krótkiej chwili nadpobudliwy kierowca znowu wyjechał mu przed maskę. Tym razem bohater nagrania chciał rozwiązać sprawy z pomocą metalowego łomu.

Totalna kompromitacja

Agresor wyskoczył z samochodu w kominiarce i ruszył w stronę nagrywającego. O dziwo finalnie nie zdecydował się na atak metalowym narzędziem. Prawdopodobnie odstraszył go widok wideorejestratora. Autor nagrania nie próbował tego sprawdzać i w mgnieniu oka odjechał z parkingu. Jak czytamy w opisie filmu, gdy po 5 minutach wrócił na miejsce zdarzenia, pirata wraz z jego samochodem już nie było.

Sonda
Czy kary dla piratów drogowych powinny być bardziej surowe?