O zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło na ul. Kiernickich, łukowscy policjanci zostali powiadomieni w poniedziałek 27 września przed godz. 18.00. Ze zgłoszenia wynikało, że osobowe auto „wpadło” w metalową wiatę śmietnikową. Mundurowi, którzy przyjechali we wskazane miejsce ustalili, że kierujący samochodem marki Honda 23-latek stracił panowanie nad pojazdem.
Sprawdź: Przewrócona chłodnia zablokował S8 w kierunku Białegostoku [ZDJĘCIA]
Dalsze śledztwo wykazało, że pośrednią przyczyną zdarzenia była nadmierna prędkość pojazdu, jednak najistotniejszą rolę w wypadku „odegrał” alkohol. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że zatrzymany miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili też, że młodzieniec był już w przeszłości karany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i aktualnie obowiązuje go 4-letni sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Zobacz: Uciekał przed policją, porzucił samochód. Zapomniał, że zostawił w nim wszystkie swoje dane
W wyniku wypadku 23-latek doznał obrażeń ciała, które na szczęście nie zagrażają jego życiu. Wkrótce właściciel auta z unikatową okleiną usłyszy zarzuty. Grozi mu dożywotni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet do 5 lat pozbawienia wolności.