Do zdarzenia doszło w sobotę 11 stycznia po godz. 17.00 w gminie Rossosz, kiedy 65-letni mieszkaniec Siedlec na prostym odcinku drogi najechał na poruszającego się w tym samym kierunku 35-letniego rowerzystę. W efekcie mężczyzna wpadł na szybę czołową auta, a następnie zsunął się na asfalt. Funkcjonariusze potwierdzili, że potrącony cyklista nie posiadał wymaganego oświetlenia.
Sprawdź: Dwa rozbite BMW. 19-letni sprawca miał prawo jazdy od 7 miesięcy
W chwili zdarzenia kierujący Volkswagenem był trzeźwy, jednak badanie stanu trzeźwości rowerzysty wykazało, że w organizmie cyklisty było ponad 2,5 promila alkoholu. Ze względu na odniesione obrażenia rowerzysta został przetransportowany do szpitala.
Zobacz: Przebieg w Audi A6 skręcony o ponad 75 tys. km. Do tego kradzieże paliwa i jazda bez uprawnień
Tego typu wypadku bardzo wyraźnie pokazują, jak istotne jest prawidłowe oświetlenie oraz posiadanie dodatkowych elementów odblaskowych. Na wielu drogach latarni nie ma, a ubrany na czarno pieszy po zmroku jest niemal dosłownie niewidzialny.