Kierowcą, który dopuścił się potrącenia dokładnie 23 osób w Sopocie, to 32-letni Michał L., mieszkaniec Redy pod Gdynią. Co ciekawe, mężczyzna nie sprawia wrażenia człowieka, który ma problemy psychiczne. Jest przystojny, dobrze zbudowany i wykształcony. Najpierw skończył Szkołę Wyższą Psychologii Społecznej, po czym studiował turystykę i rekreację na gdańskiej AWF. Od 18 roku życia mężczyzna posiada uprawnienia ratownika WOPR.
Przeczytaj też: Jest śledztwo w sprawie szaleńca z Hondy, który potrącił ludzi w Sopocie!
Jak podaje RMF FM, 32-latek prywatnie pasjonuje się filmami, a jego ulubionym reżyserem jest Quentin Tarantino. Mężczyzna w zeszłym roku napisał nawet własny scenariusz i próbował go sprzedać podczas swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych.
Szokująca jest opinia, według której szaleniec podczas rajdu na molo zrealizował scenariusz z wydanej ostatnio powieści Stephena Kinga pt. "Pan Mercedes" w której mężczyzna przejeżdża przez tłum potrącając ludzi, po czym zawraca i robi to ponownie, zabijając 8 osób. Okazuje się, że Michał L. wjeżdżając w podobny sposób na popularny sopocki Monciak, również chciał pozabijać ludzi. - Powiedział, że w ogóle nie żałuje tego, co zrobił - słowa te potwierdził "Super Expressowi" Tomasz Landowski z Prokuratury Rejonowej w Sopocie.