Działalność kin samochodowych, podobnie jak tych tradycyjnych, jest obecnie zakazana. Choć sytuacja prawna wciąż jest niewyjaśniona, firmy zajmujące się organizacją pokazów zapowiadają, że pierwsze seanse odbędą jeszcze pod koniec maja! Jest to zależne od tego, czy bieżące obostrzenia zostaną złagodzone, ale już teraz widać, że pomysł spodobał się zmotoryzowanym kinomanom.
Sprawdź: Tanie paliwo? To czas, by kupić używane auto z mocnym, benzynowym silnikiem. TOP 5 niedrogich modeli
Pierwsze kina samochodowe powstały rzecz jasna w USA. Ze Stanów Zjednoczonych przywędrowały do Europy, jednak na Starym Kontynencie nigdy nie zdobyły aż takiej popularności jak za oceanem. Mniejsze przestrzenie i nie tak wygodne samochody sprawiły, że koncepcja kina samochodowego nigdy nie podbiła serc kierowców w europejskich krajach.
Wygląda na to, że pandemia może zmusić najbardziej zapalonych kinomanów do zmiany nawyków. Jeśli kina stacjonarne nie zostaną otwarte zbyt szybko, czas przeprosić się z seansami oglądanymi zza kierownicy. Nawet jeśli sytuacja epidemiczna zostanie w znacznym stopniu opanowana, mało prawdopodobny jest tłumny powrót do sal kinowych. Pokazy "samochodowe" mogą więc mieć przed sobą rekordowy sezon.
Kiedy ruszają pokazy? Jeśli sytuacja prawna na to pozwoli, być może już pod koniec maja 2020. Organizatorzy w mediach społecznościowych zapewniają, że pokazy będą odbywać się w miastach w całej Polsce, a wstęp będzie płatny. To szansa nie tylko dla kinematografii, ale i dla agencji eventowych, dla których sytuacja biznesowa odwróciła się o 180 stopni.
Facebookowe wydarzenia możecie znaleźć pod linkami Ibento i Auto Kino Warszawa