Rok po wybuchu jednej z największych afer w historii motoryzacji, lista problemów grupy VAG nie maleje. Pierwszy z nich to samochody zasilane gazem CNG, cieszące się dużym zainteresowaniem na np. rynku niemieckim. Okazuje się bowiem, że około 30 000 tego typu pojazdów może mieć problem z rdzewiejącymi zbiornikami na paliwo. Wystarczy połączyć to z wysokim ciśnieniem i łatwopalnym gazem aby wyobrazić sobie z jakim niebezpieczeństwem mamy do czynienia.
Modele dotknięte rdzewiejącym problemem to Passat, Touran i Caddy z roczników 2006-2010.
Zobacz też: Nowy SUV Volskwagena sfotografowany przed premierą!
Ale to nie koniec walki Volkswagena. Były szef Bentleya i Bugatti, dr Wolfgang Schreiber, zgłosił się do firmy z żądaniami rekompensaty. To właśnie on odpowiedzialny był za rozwój przekładni automatycznej DSG i jego nazwisko pojawia się w patentach tego mechanizmu. Skrzynia trafiła już do kilku milionów aut.
Dr Schreiber odrzucił stawkę 20 milionów euro zaproponowaną przez grupę VAG i będzie oczekiwał "adekwatnej kwoty". Jak widać, przed prawnikami naprawdę ciężkie czasy.