Do tego zdarzenia drogowego doszło 2 kwietnia po godzinie 19.00 w Mikołowie na ulicy Przelotowej (woj. śląskie). Na miejsce skierowani zostali mundurowi drogówki, którzy ustalili, że 33-latek kierujący Fiatem 500, utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w znaki drogowe. Na skutek tego samochód dachował, po czym zatrzymał się na lewej stronie jezdni, przewrócony na prawym boku.
Zobacz również: Pijany Ukrainiec w BMW spowodował wypadek
Funkcjonariusze na miejscu poddali kierowcę Fiata badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie dało wynik 0,96 mg/l, co daje blisko 2 promile w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Zabrzanin z ogólnymi potłuczeniami i licznymi otarciami naskórka trafił do szpitala w Katowicach. Według informacji przekazanej przez lekarza, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Teraz mieszkaniec Zabrza odpowie za swoje postępowanie przed sądem. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej grozi mu nawet do 2 lat więzienia.