Jak podał portal The Sun, zdarzenie miało miejsce niedaleko portu morskiego na Ibizie. Roznegliżowaną kobietę, która gimnastykowała się na dachu Ferrari 458 Spider uchwycił przypadkowy świadek, a nagranie szybko rozeszło się po internecie. Choć krótki filmik nie jest najlepszej jakości, nikt nie powinien mieć najmniejszego problemu, by dostrzec gołą od stóp do głów kobietę, rozłożoną na karoserii sportowego auta. Najwidoczniej zabawa tej nocy była na tyle dobra, że kobieta nie wstydziła się pokazać swojego ciała całemu miastu.
Sprawdź: Bez trzymanki, na jednym kole i na stojąco. Uzbierał 30 punktów karnych w kilka minut - WIDEO
Kierowca był nieco bardziej rozgarnięty, ponieważ poruszał się ze stosunkowo niską prędkością, by jego nagiej akrobatce nie stała się krzywda. Nagranie kończy się w momencie, gdy para w egzotycznym Ferrari opuszcza teren portu. Zaskakujące jest to, że policja nie poszukuje kobiety, lecz kierowcy, by ukarać go mandatem za niebezpieczną jazdę. Zgodnie z lokalnym taryfikatorem grozi za to sześć punktów karnych i grzywna w wysokości 500 euro.
Zobacz także: Uprawiali seks w Tesli, a auto jechało w trybie autonomicznym. Zrobili z tego porno wideo!
Mężczyzna nie został jeszcze zidentyfikowany, ale zważając na fakt, że po Ibizie nie porusza się wiele takich samochodów, poszukiwania mogą zakończyć się szybko. Poza tym całemu zdarzeniu towarzyszyła masa świadków, którzy na nieszczęście władz zapewne nie skupili swojej uwagi na mężczyźnie.