Zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy Renault, który w miejscowości Wrocanka zjechał z drogi na prywatną posesję, wpłynęło na posterunek policji w Tarnowcu we wtorek 23 czerwca ok. godz. 21.00. Policjanci, którzy dojechali na miejsce zdarzenia zastali za kierownicą 40-letniego mieszkańca Tarnowiec, który poruszając się autem marki Renault, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na teren prywatnej posesji. Ostatecznie samochód częściowo zawisł na krawędzi jezdni.
Sprawdź: Śmierć 25-latka i dwa spalone samochody na obwodnicy Lubartowa
Podczas prowadzenia czynności policjanci dowiedzieli się, że przed przyjazdem patrolu sprawcy zdarzenia próbowali odjechać. Na całe szczęście szybka reakcja obywateli pozwoliła udaremnić próbę ucieczki. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca, jak i 37-letni pasażer są kompletnie pijani. Sprawca zdarzenia miał w organizmie aż 3,5 promila, natomiast jego kolega równe 3 promile.
Zobacz: Prawo jazdy zdawał już ponad 170 razy! Rekordzista wytrwale próbuje odzyskać uprawnienia
W toku prowadzonych działań funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany przez nich 40-latek posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione czyny oraz wykroczenia mężczyznę czekają surowe konsekwencje. O jego losie zadecyduje sąd.