Już wkrótce do kin trafi film "Gra Endera". Jak to się ma do fanów motoryzacji? W produkcji tej będzie można zobaczyć bardzo futurystyczne Audi fleet shuttle quattro, którym przemieszcza się Hyrum Graff (w tej roli Harrison Ford). Co ciekawe, to auto tak naprawdę nie istnieje i zostało stworzone za pomocą grafiki komputerowej tylko na potrzeby filmu. Projektanci nie używali modelu rzeczywistego, a pojazd został zaprojektowany tylko za pomocą komputera i można go obejrzeć tylko w świecie wirtualnym.
W trakcie kręcenia filmu za bazę do unikalnego Audi posłużył model A7 Sportback. Później zaś firma Digital Domain wraz z pomocą techniki komputerowego generowania obrazów zastąpiła prawdziwy pojazd cyfrową projekcją nazwaną fleet shuttle quattro.
Zobacz też: Audi dziękuje za lajki na Facebooku. Pierwsze wideo z modelem Audi Sport Quattro Concept
- To był dla mnie wyjątkowy moment, gdy na kinowym ekranie nareszcie ujrzałem nasze futurystyczne auto. Stworzyliśmy samochód dla świata, jaki będziemy mieć za około 75 lat, samochód, który wpasował się w bardzo "techniczną" atmosferę tego filmu - powiedział Bjorn Wehrli, jeden z twórców Audi fleet shuttle quattro.
Model auta pomniejszony do skali 1:4 został zaprezentowany podczas premiery filmu w Chinese Theatre w Los Angeles, jednak w przyszłości ma on trafić na ekspozycję w Audi Design Studio. Ci, którzy chcieliby ujrzeć nietypowy pojazd, powinni udać się do kin na "Grę Endera" - polska premiera produkcji odbędzie się 31 października br.