Dodge Viper utrzymał się na rynku tylko przez trzy generacje. Samochód od początku miał wszystkie cechy aby stać się kultowym pojazdem – kabinę osadzonę za długą maską, gigantyczny silnik V10 o pojemności ponad 8 litrów oraz napęd na tył. Dynamiczna stylistyka również nie przeszkadzała. Niestety, prawa rynku są nieubłagane.
Zobacz też: Pojedynek 12 superaut! Zobacz, które jest najszybsze na prostej - WIDEO
To Chevrolet ze swoim modelem Corvette był największym utrapieniem Vipera. Corvette była znacznie tańsza, niewiele wolniejsza i – co chyba najważniejsze – dostępna na rynku od lat 60. To współczesne ucieleśnienie amerykańskiego snu. Viper z kolei pojawił się na rynku dopiero w 1992 roku.
Viper od początku był też niebezpieczny dla niedzielnych kierowców. W 2001 roku auto w końcu doczekało się systemu ABS. Dopiero trzecia generacja reklamowana była jako „bardziej przyjazna”. Choć plotki o zakończeniu produkcji pojawiały się już 6 lat temu, dopiero teraz dalsza praca nad tym projektem okazała się niedochodowa.
Auta będą wyjeżdżały z fabryk przez następny rok, lecz 99% z nich trafi do dealera z Północnej Karoliny. 140 aut otrzyma specjalne malowanie i niespotykane dodatki. Co ważne, ich cena nie będzie się różnić od wartości katalogowej.