Holenderska firma Shell w grudniu 2012 roku wykupiła od fińskiej firmy Neste za 80 milionów euro 106 małych, tanich i samoobsługowych stacji paliw na terenie Polski. Według informacji "Gazety Wyborczej", większość z placówek zostanie przebudowana. Firma zamknie tylko te, które przynoszą najmniejsze zyski, między innymi stację w Szczecinie.
>>> Są wakacje, więc drożeje benzyna <<<
Dlaczego firma upadła
Ze względu na bardzo wysoką cenę ropy i akcyzę, stacje paliw praktycznie nie zarabiają na sprzedaży paliwa. Żyją ze sklepów, myjni i przekąsek, a na litrze zarabiają grosze. Dlatego firma Neste, która nie posiadała niczego poza paliwem nie mogła mieć o wiele niższych cen i fiński koncern stwierdził, że interes jest nieopłacalny.
Największe stacje paliw w Polsce
Dzięki kupieniu ponad 100 placówek, Shell wskakuje na drugie miejsce pod względem ilości stacji paliw. Ma ich 450. Jest jednak daleko w tyle za siecią Orlen, która ma ich aż 1767. Innymi ważnymi graczami na polskim rynku paliwowym są BP (455 stacji), Lotos (ok. 400 stacji) i Statoil (357 stacji).