Inspektorzy z warszawskiego oddziału ITD zatrzymali ciężarówkę we wtorek 22 grudnia na drodze powiatowej w miejscowości Łosie koło Radzymina. Pojazd przewoził piach, jednak ten nie był zabezpieczony plandeką oraz nie miał włączonych świateł mijania. Ustalono, że kierowca przewozi piach na potrzeby własne z Sokołówka do Radzymina.
Sprawdź: Kolizja jak z KOSZMARU! Najechał na kosmicznie DROGIE Lamborghini i UCIEKŁ w popłochu - WIDEO
W trakcie kontroli drogowej zatrzymany nie okazał wypisu z zaświadczenia na wykonywanie przewozów drogowych na potrzeby własne, a także wypisu z zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego lub wypisu z licencji. Co więcej, inspektorzy ujawnili, że w chwili zatrzymania do kontroli kierowca rejestrował czas pracy, prędkość pojazdu i przebytą drogę na wykresówce wypisanej na kogoś innego.
Zobacz: Pędził SUV-em, ZMIÓTŁ Corsę z drogi. Wszystko się nagrało [WIDEO]
Za stwierdzone nieprawidłowości kierowcę ukarano mandatami na łączną kwotę 2450 zł. Wobec przewoźnika natomiast wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia 11,5 tys. złotych kary. Grzywna w wysokości 2 tys. zł grozi również osobie zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie.