Ten rodzaj przestępstwa aż przywodzi na myśl lata 90. Okazuje się, że kradzież paliwa żyje i ma się dobrze. Policjanci z Bolesławca, w trakcie nocnych działań zatrzymali mężczyznę, który w najlepsze odsysał olej napędowy ze zbiornika ciężarówki. Zatrzymany 39-latek był znany policji z tego typu działań.
Sprawdź: Nowe policyjne motocykle. Jak je rozpoznać? Ile wyciągają te bestie?
Funkcjonariusze nie musieli zgadywać, z kim mają do czynienia. Policjanci podczas kontroli miejsc, gdzie zaparkowane są na nocny postój samochody ciężarowe, zauważyli pojazd osobowy należący do osoby znanej im z kradzieży paliwa. Stojący na jednym z parkingów na terenie gminy Gromadka wóz zdradził mężczyznę, którego przyłapano na gorącym uczynku.
Z wężem w ręku
Mieszkaniec gminy Bolesławiec był "gotowy do akcji". Wąż i bańka czekały już na łup w postaci oleju napędowego. Jak ustalili policjanci to było drugie przestępstwo tej nocy jakie miał na swoim koncie podejrzany, gdyż wcześniej dokonał kradzieży 150 litrów oleju napędowego z innego pojazdu.
Areszt, zarzuty i wizja pozbawienia wolności. 39-latek został oskarżony o kradzież paliwa i może spędzić nawet 5 lat w więziennej celi. Jego sprawą zajmie się sąd i z pewnością weźmie pod uwagę fakt, że mężczyzna już wcześniej trudnił się nielegalnym zajęciem.