Wiedzieliście, że istnieje coś takiego, jak Polsko-Niemieckie Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych? Odzyskanie wartego około 200 tys. złotych SUV-a Audi było możliwe właśnie dzięki pracy tej jednostki. Komunikacja między służbami pozwoliła szybko ustalić, że Audi SQ5, które w nocy z 22 na 23 października zniknęło z terytorium Niemiec, przekroczyło granicę w Świecku.
Testowaliśmy: Audi Q5 2.0 TDI 190 KM S tronic quattro: samochód wygodnych czasów
Funkcjonariusze przemieszczając się drogą wojewódzką nr 289 na trasie Chełm Żarski - Brody zauważyli opisane Audi, jadące w przeciwnym kierunku. Zawrócili i ruszyli za nim, jednak tuż po tym, jak włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, kierujący autem rozpoczął ucieczkę. Niedługo później skręcił w drogę gruntową, a z niej zjechał na podmokłą łąkę. Dalej, uciekał pieszo, jednak pościg miał się ku końcowi. Policjanci ujęli uciekiniera, którym okazał się być 54-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego, poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania.
Audi, którym uciekał to usportowiony SUV, który miał pod maską 3-litrową V6-tkę. Moc 354 KM i napęd quattro zapewniają przyspieszenie do setki na poziomie 5,4 sekundy, a prędkość maksymalna jest ograniczona do 250 km/h. W 2018 roku benzynowa jednostka została zastąpiona przez 3-litrowego diesla o niewiele mniejszej mocy.
Sprawdź także: Dostawczy Mercedes odzyskany dzień po kradzieży. Przechwyciła go Straż Graniczna
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież z włamaniem i niezatrzymanie się do kontroli może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.