Ingerencja we wskazania drogomierza, od początku roku jest w Polsce przestępstwem. Zazwyczaj chodzi o jednak o cofanie licznika przez nieuczciwych handlarzy. W tym przypadku, policjanci zatrzymali na gorącym uczynku wykonującego i zlecającego... zwiększenie wskazań licznika.
Sprawdź: Co oznacza czarny trójkąt na radiowozie? Wyjaśniamy tajemniczy symbol
Okazało się, że 44-letni mieszkaniec gminy Chełm specjalizował się w dodawaniu przebiegu samochodom. Robił to najczęściej na zlecenie obywateli Ukrainy, którzy dzięki ponadprzeciętnemu kilometrażowi swoich samochodów mieli możliwość zapłaty zmniejszonych opłat celnych.
Dodatkowe 150 000 kilometrów przebiegu
Volkswagen Golf widoczny na zdjęciach szybko "postarzał się" o drugie 150 000 kilometrów, a mundurowym z Lublina udało się ująć mężczyznę w wyniku śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie OZ w Chełmie.
Nie przegap: Przewoził kwiaty łamiąc prawo. Naruszenia "wyceniono" na 40 000 zł mandatu!
Funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie co najmniej 209 tego typu czynów, z których uzyskał korzyść majątkową nie mniejszą niż 22 tys. zł. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji oraz zakaz opuszczania kraju. Odpowiedzialność musi również ponieść 43-latek z Ukrainy, który zlecił wykonanie usługi. Jak precyzuje kodeks karny, kto zmienia wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 i takiej samej karze podlega osoba, która zleciła innej wykonanie takiego czynu.