Kuba Wojewódzki i Ferrari F12 tdf

i

Autor: Kuba Wojewódzki - Instagram Kuba Wojewódzki i Ferrari F12 tdf

Kuba Wojewódzki ma kłopoty! Stanie przed sądem, bo jechał 250 km/h

2022-05-10 14:06

Kuba Wojewódzki stanie przed sądem za jazdę 250 km/h. Aktywiści ze stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze" ujawnili pismo z policji, w którym pojawia się informacja o skierowaniu sprawy w ręce wymiaru sprawiedliwości.

Kuba Wojewódzki będzie miał kłopoty? Tak sugerują aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, którzy zawiadomili policję o drogowych przewinieniach celebryty. Showman miał złamać przepisy i pędzić 250 km/h w miejscu, w którym maksymalna, dozwolona prędkość wynosi 110 km/h. O tej sprawie pisaliśmy w tym artykule - kliknij. Członkowie stowarzyszenia, którzy wysłali zdjęcia na policję, a po roku otrzymali odpowiedź od organów ścigania tłumaczą, że szkodliwe jest nie tylko łamanie przepisów na drodze, ale i propagowanie takiego zachowania w mediach społecznościowych.

Celebryci w Polsce nie mogą być nadzwyczajną kastą. Obywatel który chwali się łamaniem przepisów, i to w tak rażący sposób, musi ponieść konsekwencje. Będziemy przekonywać sąd do nie dawania Kubie taryfy ulgowej. Wkrótce więcej informacji o sprawie na naszych kanałach.

Piszą w facebookowym poście aktywiści stowarzyszenia Miasto Jest Nasze

Znany z zamiłowania do szybkich samochodów Kuba Wojewódzki, pochwalił się na swoim profilu na Instagramie zdjęciami z Ferrari F12tdf. Na jednej z fotografii widoczny był prędkościomierz samochodu, który wskazywał, że auto poruszało się z prędkością 250 km/h. Co istotne, zdjęcie zostało wykonane z fotela pasażera, a licznik umieszczony jest po prawej stronie deski rozdzielczej. 

Kuba Wojewódzki nie raz miał już do czynienia z policją

Dziennikarz często jeździ sportowymi samochodami, przez co nie raz miał już do czynienia z mundurowymi. W 2016 roku szerokim echem odbiło się zdjęcie, które powstało po tym, jak zatrzymali go policjanci. Kuba Wojewódzki zrobił sobie zdjęcie z funkcjonariuszami po tym, jak został zatrzymany za jazdę z prędkością 206 km/h na autostradzie. Celebryta nie został ukarany mandatem, a policjanci otrzymali karę nagany.

Jaka kara grozi Kubie Wojewódzkiemu?

Członkowie stowarzyszenia Miasto Jest Nasze będą wnioskować o najwyższą możliwą grzywnę, czyli 30 000 zł. Oprócz tego, sąd może odebrać Wojewódzkiemu uprawnienia do kierowania pojazdami, choć wszystkie te konsekwencje wydają się być mało prawdopodobne. Musiałby bowiem pojawić się dowód na to, że Kuba Wojewódzki prowadził Ferrari, a na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że był jedynie jego pasażerem.