Plotki o hybrydowym aucie spod znaku byka krążyły już od dawna. Sama nazwa to sugerowała, bo Asterion oznaczał mityczne stworzenie o głowie byka i ciele człowieka. Tandem, który stworzono to silnik spalinowy i trzy silniki elektryczne. Do napędu Lamborghini Asterion służy jednostka napędowa znana z modelu Huracan. Benzynowe V10 o mocy 610 KM współpracuje z 3 silnikami elektrycznymi. Całość generuje oszałamiające 910 KM, co katapultuje auto do 100 km/h w czasie 3 sekund. Prędkość maksymalna to 320 km/h. Według zapewnień Włochów Lamborghini Asterion ma średnio zużywać zaledwie 4,2 l/100 km, a na silnikach elektrycznych może przejechać do 50 km.
Zobacz też: Egzotyczne Lamborghini Veneno Roadster wystawione na sprzedaż za fortunę
Z wyglądu samochód przypomina legendarną Miurę. Na razie zaprezentowany został dwumiejscowy koncept. To niewielkie auto za potencjalnych rywali ma McLarena P1, Porsche 918 Sypder i LaFerrari. Chociaż Lamborghini Asterion będzie mniejsze od tych superhybryd, może być równie drogie. Czy wejdzie do sprzedaży? Na razie nie wiadomo.
Lamborrghini Asterion LPI910-4 zostało zaprezentowane podczas trwającego właśnie Salonu Samochodowego w Paryżu.
