Najczęściej do wykroczeń dotyczących zbyt szybkiej jazdy dochodzi w obszarze zabudowanym, ale i poza nim wielu kierowców nie potrafi się opanować. Duży wpływ mają na to sprzyjające warunki pogodowe, które bardzo często skłaniają uczestników ruchu do mocniejszego wciśnięcia pedału gazu. Za przykład może posłużyć kierowca Audi A7, który po drodze krajowej S8 leciał jak pocisk.
Sprawdź: Pośpiech okazał się zgubny! W terenie zabudowanym stanowczo przesadzili. Wszystko się nagrało - WIDEO
Według urządzenia pomiarowego, 42-latek kierujący autem spod znaku czterech pierścieni przekroczył dopuszczalną prędkość o 101 km/h. Policyjny rejestrator uchwycił moment, w którym niemiecka limuzyna gnała z prędkością 221 km/h. Policjanci postanowili jak najszybciej przerwać tę niebezpieczną jazdę, nie dopuszczając, być może, do kolejnej tragedii na drodze.
Nie czuł prędkości
Podczas rozmowy z mundurowymi mężczyzna stwierdził, że "nie czuł prędkości" z jaką się poruszał. Mimo tego w związku z popełnionym wykroczeniem policjanci nałożyli na kierującego mandat karny w wysokości 500 złotych oraz 10 punktów karnych. Mając na uwadze ten i inne tego typu przypadki, funkcjonariusze po raz kolejny apelują o rozważną i odpowiedzialną jazdę oraz o stosowanie się do ograniczeń prędkości.