Mundurowi z Placówki Straży Granicznej w Świecku wytypowali do kontroli jadącego w stronę Polski kampera marki Citroen na polskich numerach rejestracyjnych. Patrol przystąpił do zatrzymania pojazdu włączając sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierujący pojazdem nie zareagował na sygnały i znacznie przyspieszył. Podczas pościgu funkcjonariusze zweryfikowali w poszukiwawczych bazach danych numery rejestracyjne pojazdu i ustalili, że należą one do zupełnie innego pojazdu. Kierowca łamiąc przepisy drogowe usiłował zgubić patrol, zjechał z drogi krajowej i po 200 metrach porzucił pojazd i spróbował pieszej ucieczki. Funkcjonariusze zdołali go jednak ująć.
Przeczytaj też: Podejrzliwość się opłaciła! Skradziony kamper odzyskany po szczegółowej kontroli
Kierowcą skradzionego kampera o wartości 230 tysięcy złotych okazał się 55-letni Polak. Podczas kontroli jego dokumentów funkcjonariusze ustalili dodatkowo, że mężczyzna ten od miesiąca poszukiwany jest przez Sąd Rejonowy w Zielonej Górze w celu zatrzymania i doprowadzenia do najbliższego zakładu karnego. Dalsze postępowanie w sprawie kradzieży pojazdu prowadzić będzie policja z Sulęcina, której funkcjonariusze Straży Granicznej przekazali kierowcę auta i skradziony pojazd.