Kierowca przejechał pijanego pieszego leżącego na jezdni
Środek nocy, nieoświetlona droga i pijany pieszy leżący na jezdni. Aż trudno uwierzyć w to, że mężczyzna nie zginął pod kołami Peugeota, który przejechał po jego ciele. Policjanci z Zamościa pracowali na miejscu wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 74. Zdarzenie miało miejsce około godziny 1:00 w miejscowości Gorajec Stara Wieś. 19-letni kierowca Peugeota, mieszkaniec gminy Zwierzyniec, przejechał po pijanym pieszym, był trzeźwy i nic nie wskazuje na to, by był winny zdarzenia. Wstępne ustalenia wskazują, że 38-latek leżał na samym środku drogi, a na dodatek w nieoświetlonym miejscu. W takich warunkach, człowiek jest praktycznie nie do zauważenia. Wszystko wskazuje na to, że również w tej sytuacji było zbyt późno na unik.
Pieszy trafił do szpitala
Pieszy, 38-letni mieszkaniec gminy Radecznica został mocno poturbowany. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala, a badanie jego krwi wykazało, że w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu. Policjanci będą wyjaśniać dokładne okoliczności zdarzenia i apelują o ostrożność na drodze.
Warto jeździć z wideorejestratorem
W opisywanej sytuacji, wstępne ustalenia policji opierają się przede wszystkim na zeznaniach kierowcy, ale mundurowi będą ustalać dokładny przebieg zdarzenia, by wykluczyć lub potwierdzić ewentualną winę kierującego Peugeotem. To jeden z wielu przykładów, który przemawia za tym, by jeździć z wideorejestratorem. Niezależnie od tego, czy na miejscu są świadkowie, czy kolizja, wypadek lub stłuczka miała miejsce w środku nocy, na pustej drodze, wersja wydarzeń jest wtedy potwierdzona przez trudny do podważenia dowód.