Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dlaczego te auta są w tak dobrych cenach? Jest haczyk!

i

Autor: Pierwszy Urząd Skarbowy w Częstochowie Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dlaczego te auta są w tak dobrych cenach? Jest haczyk!

Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dobre auta w niskich cenach? Jest jeden haczyk

2020-08-11 10:28

Pierwszy Urząd Skarbowy w Częstochowie już niebawem wylicytuje 23 luksusowe i sportowe samochody, które odebrał zadłużonej spółce. Ceny tych samochodów są nieprawdopodobnie niskie. Okazja życia, czy zmarnowane pieniądze? Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda świetnie, ale nie wszystko złoto, co się świeci.

O szybkim i luksusowym samochodzie marzy niemal każdy. Nic w tym dziwnego, bowiem choć to tylko maszyny wykonane z blachy i śrubek, potrafią dać mnóstwo adrenaliny i wycisnąć łzy z nawet najtwardszych samców alfa. Niestety świat jest skonstruowany tak, że bardzo pożądane rzeczy są przeważnie koszmarnie drogie.

Sprawdź: Aukcje samochodów. Czy to się opłaca? Gdzie szukać - USA, Japonia?

Na całe szczęście urzędy skarbowe często licytują ciekawe "fanty", które zostały skonfiskowane zadłużonym firmom. Licytacje te cieszą się dużym zainteresowaniem, ponieważ wystawione na nich przedmioty, auta czy nieruchomości można kupić za ułamek ceny rynkowej.

23 auta pod młotek

Tym razem pod młotek pierwszego Urzędu Skarbowego w Częstochowie trafią 23 nietuzinkowe pojazdy, należące do jeden spółki. Firma była zmuszona oddać auta ze względu na duże zaległości podatkowe. Licytacje zostaną przeprowadzone 13 i 14 sierpnia br.

Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dlaczego te auta są w tak dobrych cenach? Jest haczyk!

i

Autor: Pierwszy Urząd Skarbowy w Częstochowie Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dlaczego te auta są w tak dobrych cenach? Jest haczyk!

Prawdziwe rodzynki

Jednym z wielu kultowych aut, które już niebawem znajdą nowego właściciela, będzie Ferrari F430 wyprodukowane w 2005 r. Wartość tej luksusowej włoszki została określona na 225 000 zł, jednak licytacja rozpocznie się od 169 000 zł.

Zobacz: 21 aut z kolekcji Paula Walkera trafi na aukcję. Są wśród nich prawdziwe perełki

Choć mówimy o blisko 15-letnim supersamochodzie, nie oznacza to, że model F430 to auto nudne i pospolite. Pod maską jednego z najpiękniejszych Ferrari pracuje 8-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 4,3-litra, który od 0 do 100 km/h potrafi rozpędzić ten wóz w równe 4 sekundy.

Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dlaczego te auta są w tak dobrych cenach? Jest haczyk!

i

Autor: Pierwszy Urząd Skarbowy w Częstochowie Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dlaczego te auta są w tak dobrych cenach? Jest haczyk!

Jest w czym wybierać

Wśród licytowanych aut znajdzie się też Aston Martin V8 Vantage z 2007 r. czy Aston Martin DB9 z 2008 r. Pierwszy został wyceniony na 191 600 zł, zaś cena wywoławcza wyniesie 143 700 zł. Drugi brytyjczyk wystartuje z kolei od kwoty 111 700 zł. Zaraz po brytyjskich GT pod młotek trafi Jaugar F-Type z 2015 r., który został wyceniony na 124 300 zł (cena wywoławcza 93 200 zł) oraz Nissan GT-R z 2012 r., którego wyceniono na 122 600 zł (cena wywoławcza 91 900 zł).

Sportowe i luksusowe

Poza sportowymi modelami częstochowska skarbówka będzie licytować także auta luksusowe. Wśród nich możemy wyróżnić takie auta jak Lexus LS z 2007 r. (od 23 3000 zł), BMW X5 z 2014 r. (od 96 200 zł), Maserati Quattroporte z 2008 r. (37 300 zł), Volvo XC90 z 2015 r. (od 84 400 zł), oraz Mercedes-AMG CLS 63 (od 63 200 zł).

Licytacje odbędą się 13 i 14 sierpnia. Warto jednak zauważyć, że będą to pierwsze próby sprzedaży tych samochodów. Jeżeli auta te nie znajdą nowych nabywców w pierwszym terminie, odbędzie się druga licytacja, w której cena zostanie obniżona o połowę. Wygląda to na okazję stulecia, jednak prawda jest inna

Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dlaczego te auta są w tak dobrych cenach? Jest haczyk!

i

Autor: Pierwszy Urząd Skarbowy w Częstochowie Luksusowe fury pójdą pod młotek! Dlaczego te auta są w tak dobrych cenach? Jest haczyk!

Gdzie jest haczyk?

Zacznijmy od tego, że urząd skarbowy nie ponosi odpowiedzialności za ukryte wady i rzeczywisty stan sprzedawanych pojazdów. Kolejnym utrudnieniem może być fakt, że przed rozpoczęciem licytacji zainteresowani mają wyłącznie godzinę (od 9 do 10 rano) na szczegółowe oględziny, a przypominamy, że aut jest ponad dwadzieścia.

Przeczytaj także: Zlicytują 82 luksusowe auta! Wszystko, by wesprzeć biednych - WIDEO

Na stronie urzędu widnieją co prawda numery identyfikacyjne pojazdów, jednak ze względu na brak informacji o pierwszej rejestracji czy numerów rejestracyjnych, potencjalny klient nie może sprawdzić niczego. Kolejną przeszkodą jest fakt, że osoby biorące udział w licytacji danego auta będą musiały wnieść wadium w wysokości 10 proc. kwoty wartości pojazdu. Ostatnim i bardzo wrażliwym tematem jest kwestia samej licytacji. Z założenia ma się odbyć, ale jeśli prawowity właściciel ureguluje zaległości w ostatniej chwili, samochody wrócą w jego ręce.