Czwarta generacja czeskiego bestsellera debiutuje w gorącym wydaniu! Skoda Fabia Monte Carlo, wersja zainspirowana licznymi zwycięstwami marki w legendarnym rajdzie, wyróżnia się przede wszystkim czarnymi elementami tj. grill, dokładki czy tylny dyfuzor, a także większymi, nawet 18-calowymi felgami. Poza bardziej zadziornym wyglądem, topowa wersja Monte Carlo to przede wszystkim bogate wyposażenie. Auto już w standardzie posiada m.in. reflektory LED, cyfrowe wskaźniki (10,25"), większy wyświetlacz systemu info-rozrywki, zintegrowane sportowe fotele czy pakiet systemów i asystentów bezpieczeństwa.
Polecany artykuł:
Sportowy kokpit
W kabinie Fabii Monte Carlo również nie brakuje gorących akcentów. Całe wnętrze czeskiego bestsellera zostało ozdobione czerwonymi wstawkami i czerwonymi przeszyciami, a ponadto na fotelach znalazły się sportowe pasy. Do dyspozycji kierowcy jest także sportowa, 3-ramienna kierownica z łopatkami do zmiany biegów.
Mocny motor i wysoka cena
Skoda Fabia Monte Carlo będzie dostępna wyłącznie z benzynowymi silnikami. Topowa wersja ma występować z 3-cylindrowymi jednostkami o mocy od 80 do 110 KM, a także 4-cylindrowym TSI o pojemności 1,5-litra, który generuje moc 150 KM. Będzie to na ten moment drugi mieszczuch dostępny z tym silnikiem. Do tej pory tę jednostkę można było dorwać w najdroższym wydaniu Seata Ibizy FR. Niestety, to dobra i zarazem zła wiadomość, ponieważ z tym motorem i 7-biegowym automatem Ibiza startuje od blisko 100 tys. złotych. Po doposażeniu auta o kilka opcji cena winduje do nawet 130 tys. złotych. Czy z Fabią będzie podobnie?