Ta historia zaczęła się od zgłoszenia dotyczącego awantury rodzinnej. Po przyjeździe patrolu policjanci ustalili, że sprawca awantury odjechał do swojego miejsca zamieszkania. Jadąc pod ten adres mijali miejsce kolizji drogowej z udziałem Opla Astry oraz samochodu ciężarowego. Jak ustalili funkcjonariusze kobieta kierująca Oplem oddaliła się po kolizji z miejsca zdarzenia.
Przeczytaj również: Szybki Mercedes-AMG odzyskany po pościgu. Auto skradziono w Łebie
Policjanci domyślili się, że sprawcą kolizji mogła być uczestniczka rodzinnej awantury. Gdy dojechali do miejsca zamieszkania zastali kierującą Oplem, która została przewieziona na miejsce zdarzenia drogowego i rozpoznana przez poszkodowanego jako sprawca kolizji drogowej. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 43-letnia mieszkanka gminy Kodrąb ma 2,8 promila alkoholu w organizmie.
W trakcie wykonywanych czynności przez policjantów na miejsce Volkswagenem Transporterem przyjechał zaniepokojony o żonę 48-letni mieszkaniec gminy Kodrąb. Policjanci zbadali jego stan trzeźwości i ustalili, że ma on również 2,8 promila alkoholu w organizmie. Oboje małżonkowie odpowiedzą za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do lat 2 pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz grzywna. Dodatkowo kobieta odpowie za spowodowanie kolizji drogowej.