Zamiast genewskiej hali - media społecznościowe. Premiera nowego Mercedesa Klasy G po tuningu Mansory odbyła się inaczej niż zwykle, ale sam samochód jest dokładnie taki, jakiego mogliśmy się spodziewać. Tradycyjnie bije po oczach i stawia przepych ponad dobry smak. Mansory udowadnia tym, że zdanie kogokolwiek innego niż klient z zasobnym portfelem, nie ma najmniejszego znaczenia.
Sprawdź: Mansory znowu odleciało w kosmos. Mansory Venatus jest nie tylko brzydki, ale również drogi
Możemy sobie pisać o brzydocie tego zmodyfikowanego Mercedesa-AMG G 63 ile chcemy - są ludzie, którzy jeszcze w tym tygodniu złożą na niego zamówienie. Co dostaną za równowartość niemal 1,5 miliona złotych?
Przede wszystkim masę zmian wizualnych. Przepych widać na pierwszy rzut oka. Większość dodatków widocznych na zdjęciach została wykonana z włókna węglowego. Grill Panamericana został pomalowany na czarno, gdzieniegdzie pojawiły się także a Gelenda po kuracji Mansory może się toczyć na 24-calowych felgach.
Ponadto, Mansory zapewniło Mercedesowi solidny zastrzyk mocy. Po tuningu, podwójnie doładowane V8 o pojemności 4 litrów, osiąga 720 KM. Pozostałe dane techniczne nie są znane, ale terenowy Mercedes z pewnością stał się dzięki temu wyjątkowo kanciastą rakietą na kołach.