Całe szczęście, że Porsche ma w ofercie modele takie jak Panamera czy Cayenne. Gdyby nie one, ciężko byłoby zrobić z Marcina Gortata ambasadora marki! Zmieszczenie mierzącego 211 cm koszykarza do Porsche 911 mogłoby być problematyczne, na szczęście zawodnik NBA, który w dniu 16.02.2020 zakończył karierę, szczególnie upodobał sobie właśnie Panamerę.
Sprawdź: Marcin Gortat w nowym Porsche. To drogie i najbardziej sportowe wydanie modelu Panamera
4-drzwiowe coupe przypadło do gustu Marcinowi do tego stopnia, że jeździł on wieloma różnymi odmianami auta. Gortat był ambasadorem marki Porsche od 2013 roku, a wtedy Niemcy oferowali jeszcze poprzednią generację Panamery.
Przez lata, w garażu Gortata parkowały Panamery w różnych odmianach. Były to zarówno Panamera 4 E-Hybrid, jak i piekielnie mocne wersje Panamera GTS. Gdy zadebiutowała nowa generacja, koszykarza nie ominęła również przyjemność jeżdżenia wersją Sport Turismo. Ostatnim modelem, jakim poruszał się po Polsce Marcin Gortat, była Panamera GTS Sport Turismo w jaskrawym, zielonym kolorze. Cena takiego Porsche, po odpowiednim doposażeniu może zbliżać się do miliona złotych, a pod maską auta pracuje doładowana jednostka V8.
Przez lata kariery w NBA, zawodnika wiązał kontrakt z marką z Zuffenhausen. Czy po zakończeniu kariery nadal będzie jeździł Porsche? Czas pokaże. Z pewnością w garażu Marcina znajdzie się wiele ciekawych wozów, niekoniecznie będących wynikiem umów sponsorskich. Wśród wozów, które koszykarz kupił prywatnie znajduje się m.in. bardzo szybkie BMW M5.